– Zrobi się bardziej zielono i wszystkim mieszkańcom będzie żyło się wygodniej – mówił prezydent Płocka Andrzej Nowakowski chwilę przed podpisaniem z marszałkiem Mazowsza Adamem Struzikiem umowy na dofinansowanie projektu urządzenia w mieście dziewięciu terenów zielonych.
Chodzi o projekt pod nazwą „Ochrona bioróżnorodności na terenie Miasta Płocka poprzez tworzenie zielonych przestrzeni publicznych”.
Nasze plany zakładają założenie przede wszystkim dużego parku miejskiego na Międzytorzu, między ul. Graniczną, a torami (czasem nazywa się ten fragment osiedla Zatorzem). Będzie miał on powierzchnię 37 tys. mkw. i w dużym stopniu – w trakcie jego zakładania – wykorzystamy istniejącą tu zieleń po dawnych sadach, a także naturalne ukształtowanie terenu.
Urządzimy na nim też m.in. plac zabaw z nawierzchnią piaskową i żwirową, staw z fontanną, psi wybieg, teren do streetworkoutu, polany rekreacyjne z leżakami i stołami piknikowymi. Od strony ul. Granicznej zbudujemy nieduży parking.
Również dość dużą powierzchnię, dziś jeszcze niezagospodarowaną, zajmie skwer w Imielnicy przy ul. Harcerskiej, między kościołem a przedszkolem. Wkrótce pokryją go drzewa jak m.in. orzech włoski, jodła kalifornijska, świerk serbski, klon zwyczajny, dąb czerwony, czy jesion pensylwański, a także krzewy. W ramach projektu wykonamy też park linearny wzdłuż ul. Lachmana. To rodzaj parku, który wyróżnia się wydłużonym kształtem powiązanym z obiektem, w sąsiedztwie którego powstaje. Oprócz nowych drzew i krzewów, pojawią się tu także ławki i kosze na odpady. Zrobimy podwieszany chodnik, dzięki któremu unikniemy uszkodzenia korzeni rosnących w tym miejscu drzew. Parki kieszonkowe natomiast założymy w sześciu miejscach: przy Jaśminowej, Gałczyńskiego, Słodowej, Bartniczej, 3 Maja i Południowej.
Na zrealizowanie całego projektu potrzeba prawie 15 mln zł, zdobyte środki z UE to z kolei prawie 4 mln zł. Umowę na dofinansowanie prezydent Płocka Andrzej Nowakowski wraz ze skarbnikiem miasta Wojciechem Ostrowskim podpisali z marszałkiem Mazowsza Adamem Struzikiem oraz wicedyrektorką Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Projektów Unijnych Moniką Tchórznicką w piątek 13 września w Muzeum Mazowieckim przy ul. Kolegialnej. – Trzynastka może być szczęśliwa – podkreślali.
– Dzięki funduszom europejskim Płock będzie jeszcze bardziej zielony. Mieszkańcy zyskają przestrzenie, w których będą mogli spotkać się i odpocząć. Nowe nasadzenia pozwolą też na ograniczenie tzw. miejskich wysp ciepła – podkreślał marszałek Mazowsza Adam Struzik.
Wszystkie tereny zielone powstaną najpóźniej do końca 2026 roku. Warto przy tym pamiętać, że w przypadku każdego parku trzeba kilka lat poczekać na efekt, aż zieleń przyjmie się i urośnie.
UM Płock